Z giełdy. Elizówka
            
				Na sektor z dostawczakami powróciły ostatnio samochody niemieckie. W maju i czerwcu podaż Mercedesów i VW mocno spadła i na niektórych giełdach nie było nawet jednego wystawionego Sprintera czy T4. Teraz na placu są świeżo sprowadzone auta niemieckich marek. Większość wyprodukowano w drugiej połowie lat 90. Co ciekawe, przywieziono je głównie z Holandii, Belgii i Francji.
Na sektor z dostawczakami powróciły ostatnio samochody niemieckie. W maju i czerwcu podaż Mercedesów i VW mocno spadła i na niektórych giełdach nie było nawet jednego wystawionego Sprintera czy T4. Teraz na placu są świeżo sprowadzone auta niemieckich marek. Większość wyprodukowano w drugiej połowie lat 90. Co ciekawe, przywieziono je głównie z Holandii, Belgii i Francji.
  
    
    
    
      | MB 210 2.9 D | 
      1994 / 105 | 
      brygadowa | 
      16,7 tys. zł | 
    
    
      | Ford Transit 2.5 D | 
      1995 / 299 | 
      kombi | 
      15,7 tys. zł | 
    
    
      | VW T4 2.4 D | 
      1995 / 212 | 
      kombi | 
      16,9 tys. zł | 
    
    
      | MB Sprinter 2.3 D | 
      1995 / 284 | 
      furgon | 
      18,4 tys. zł | 
    
    
      | VW LT46 2.8 TD | 
      1997 / 400 | 
      furgon | 
      34,5 tys. zł | 
    
    
      | Lublin II 2.4 TD | 
      1998 / 129 | 
      furgon | 
      13,0 tys. zł | 
    
    
      | Fiat Ducato 2.5 D | 
      1998 / 230 | 
      furgon | 
      19,9 tys. zł | 
    
    
      | VW T4 1.9 TDI | 
      2000 / 256 | 
      kombi | 
      27,8 tys. zł | 
    
    
      | Fiat Ducato 2.8 JTD | 
      2002 / 190 | 
      furgon | 
      37,9 tys. zł | 
    
    
      | Citroen Berlingo 1.9 D | 
      2003 / 37 | 
      furgon | 
      21,5 tys. zł |